Jedna z najbardziej inspirujących mnie osób. Jest idolką dzieci i nastolatek lecz mnie coś ciągnie do niej, a mam 22 lata, ona 18. Kocha to co robi, pracuje ciężko, jest piękna i pewna siebie. Na koncercie w Łodzi pokazała razem ze swoją ekipą, że są bardzo wytrwali, 2 koncerty, praktycznie jeden po drugim, a energii pewnie wystarczyłoby jeszcze na następny..
Nieważne ile ma się lat, ważne co ma się w sercu, jakie ma się wartości. Mnie te piosenki, ci ludzie wzruszają na maxa. Nie wykluczone, że pojadę jeszcze do Warszawy w sierpniu na kolejne wspaniałe widowisko.
Martina Stoessel, moja argentyńska motywatorka, która nie boi się podążać za marzeniami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz